PORTAL MŁAWA - Kalkówka krwawy ślad w historii Mławy

R E G I O N

MAZOWSZE: MARSZAŁEK PRZEZNACZA ŚRODKI UNIJNE NA WALKĘ Z KORONAWIRUSEM

CIECHANÓW. Maseczki dla mieszkańców Ciechanowa

CIECHANÓW. Prezydent Ciechanowa wygrywa z 83,5% poparciem

CIECHANÓW. Ciechanów nagrodzony w ogólnopolskim rankingu za inwestycje w sport

Kalkówka krwawy ślad w historii Mławy

Opublikowano: poniedziałek, 20, styczeń 2014 09:24 | Super User

W niedzielę 19 stycznia Mławianie oddali hołd 364 osobom pomordowanym na Kalkówce. Tradycyjnie uroczystości rozpoczęła Msza św. skąd wszyscy przemaszerowali na miejsce kaźni, gdzie ks. dziekan Kazimierz Ziółkowski odmówił modlitwę za pomordowanych.

Po tym odbyło się złożenie kwiatów przez delegacje w skład, których weszli przedstawiciele samorządowców i organizacji.

Na Kalkówce spoczywa ponad 100 pomordowanych. Inni zostali zabrani przez swoich bliskich. Dokonała tej egzekucji niemiecka specjalna grupa operacyjna, która miała za zadanie zlikwidować więźniów. Niemcy zaczęli akcję mordu po obiedzie 17 stycznia. Najprawdopodobniej 12 razy samochód z więźniami jeździł na miejsce kaźni i podczas tych kursów zginęło właśnie 364 osoby. Wśród pomordowanych było 8 kobiet i 3 dzieci. Jedyną osobą, która ocalała z masakry był Czesław Arabucki: otrzymał dwa niecelne strzały w jedno z ramion i w okolice obojczyka. Całą noc spędził pod ciałami zabitych. Nad ranem podjął próbę dostania się do domu, został znaleziony w śniegu przez żołnierzy sowieckich, którzy udzielili mu pomocy.

Zbrodnia popełniona na Kalkówce przy szosie szreńskiej wpisuje się w cały szereg zbrodni popełnionych w latach 1939-1945 na narodzie polskim. To jest cały system państwowy III Rzeszy hitlerowskiej i jeżeli uwzględnimy jeszcze ogrom ofiar, cierpienia, przelanych łez tych ofiar, które padły w wyniku działań zbrodniczego systemu sowieckiego, czy działających na własny rachunek zbrodniarzy z formacji ukraińskich nacjonalistycznych to możemy sobie wyobrazić cały koszmar i dramat narodu polskiego w latach drugiej wojny światowej. Zbrodnia ta ma od dziesięcioleci swoją literaturę przedmiotu w naszym kraju. Jest o niej mowa w rozmaitych opracowaniach o charakterze naukowym, popularnonaukowym w okolicznościowych artykułach prasowych i z całą pewnością też utrwalona w tradycji rodzinnej Mławian. W naszym mieście to miejsce zbrodni upamiętniała zbudowana po wojnie mogiła z krzyżem brzozowym. W roku 1964 inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Mławskiej w miejscu zbrodni wybudowano mauzoleum w formie betonowego sarkofagu ze stojącymi obok słupami symbolizującymi ludzi oczekujących na egzekucję

Simple Image Gallery Extended

KOMENTARZE

Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.JEDNOCZEŚNIE UZYTKOWNICY ZAMIESZCZAJĄC KOMENTARZ OSWIADCZAJĄ, ŻE BIORĄ PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TREŚCI UMIESZCZONE PRZEZ SIEBIE