PORTAL MŁAWA - MŁAWA. Burmistrz jest wciąż bezradny? Czyli pieski problem nadal nie rozwiązany

R E G I O N

MAZOWSZE: MARSZAŁEK PRZEZNACZA ŚRODKI UNIJNE NA WALKĘ Z KORONAWIRUSEM

CIECHANÓW. Maseczki dla mieszkańców Ciechanowa

CIECHANÓW. Prezydent Ciechanowa wygrywa z 83,5% poparciem

CIECHANÓW. Ciechanów nagrodzony w ogólnopolskim rankingu za inwestycje w sport

MŁAWA. Burmistrz jest wciąż bezradny? Czyli pieski problem nadal nie rozwiązany

Opublikowano: czwartek, 05, listopad 2015 09:19

- Jestem bezradny w tej sprawie - mówił na komisji oświaty burmistrz w czerwcu 2009 roku o kwestii rozwiązania problemu bezpańskich psów. Mamy już rok 2015 i trzecią kadencję tego samego włodarza miasta, a problem nie został rozwiązany. Mało tego zamiast o próbach i planach rozwiązania sytuacji praktycznie co sesja słychać z ust burmistrz informacje o rosnących kosztach utrzymania bezdomnych zwierząt w schronisku.

Koszty są rzeczywiście są bardzo duże, bo jak podeje też Magdalena Grzywacz rzecznik prasowy Urzędu Miasta

- Koszty utrzymania psów w schronisku w 2014 r. wyniosły 141.449,24 zł. Od stycznia 2015 do 30 sierpnia 2015 - 84.813,42 zł. - dodaje Magdalena Grzywacz rzecznik prasowy Urzędu Miasta Mława. A co miasto robi, w sprawie bezpańskich zwierząt?

- Zawarliśmy umowę ze schroniskiem i z lecznicą weterynaryjną aby zapewnić bezdomnym psom i kotom opiekę i pomoc medyczną - tłumaczy Grzywacz. Zapewniamy bezdomnym zwierzętom miejsca w schronisku dla zwierząt, opiekę nad wolno żyjącymi kotami i odławiamy bezdomne zwierzęta. Poza tym obligatoryjnie sterylizujemy albo kastrujemy zwierzęta w schronisku dla zwierząt oraz poszukujemy właścicieli dla bezdomnych zwierząt.

Gdy jednak zapytaliśmy, czy miasto znalazło sposób na rozwiązanie sprawy bezpańskich psów otrzymaliśmy ciekawą odpowiedź.

- Podpisanie umowy ze schroniskiem i lecznicą weterynaryjną daje nam możliwość wprowadzania w życie programu przeciwdziałania bezdomności zwierząt. - mówi rzecznik. W realizacji zamierzeń z nim związanych możemy liczyć, jak zawsze, na życzliwość i wsparcie mieszkańców. O sprawach związanych z bezdomnością zwierząt informujemy szeroko opinię publiczną, możemy liczyć na dobrą współpracę lokalnych mediów.

Jak więc widać kwestia bezpańskich psów pozostaje nadal nie rozwiązana. Nie ma chyba też pomysłu co z nią zrobić. A problem można odnieść wrażenie, że też nie maleje, a narasta, o czym mogą świadczyć, jak wspomnieliśmy wcześniej przekazywane przez burmistrza praktycznie co sesja informacje na ten temat. A burmistrz jak widać nie przedstawia pomysłów jej rozwiązania, a ogranicza się do stwierdzenia, że ta sprawa przynosi coraz większe koszty.

KOMENTARZE

Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.JEDNOCZEŚNIE UZYTKOWNICY ZAMIESZCZAJĄC KOMENTARZ OSWIADCZAJĄ, ŻE BIORĄ PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TREŚCI UMIESZCZONE PRZEZ SIEBIE

Komentarze

+1 #3 Kasia 2015-11-10 18:25

Bo chodzi o to, żeby płacić właścicielowi schroniska Panu K. Jak zwykle biznes górą

Cytować

+3 #2 kasandra 2015-11-05 21:03

Bezradność burmistrza w wielu sprawach jest rozbrajająca

Cytować

+3 #1 alka 2015-11-05 16:55

Jakoś w lokalnych mediach nie widać artykułów ze zdjęciami psów i kotów - mieszkańców schroniska, poszukujących domu, rodziny, przyjaciela (jak kto woli). Pan burmistrz i pani rzecznik coś zakłamują prawdę iż usilnie starają się zmienić los bezdomnych zwierząt informując szeroko opinię publiczną. W tym zakresie żadnej współpracy burmistrza i UM z mediami także nie widać.

Cytować

Odśwież komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.