Policjanci z Mławy zatrzymali pięciu mężczyzn podejrzewanych o napad z bronią palną na sklep. Sprawcy w kominiarkach na głowach weszli do sklepu, sterroryzowali ekspedientkę, ukradli pieniądze, po czym uciekli. Zostali zatrzymani na jednej z blokad drogowych, a skradzione pieniądze odzyskano. Zatrzymanym grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Do napadu doszło w minioną sobotę po godz. 20 w powiecie mławskim. Do sklepu spożywczego weszli dwaj mężczyźni, zamaskowani kominiarkami na głowie. Przedmiotem przypominającym broń palną sterroryzowali ekspedientkę i zażądali wydania wszystkich pieniędzy. Ekspedientka w obawie o swoje życie oddała pieniądze. Sprawcy po zrabowaniu dziennego utargu uciekli.
Powiadomieni o tym napadzie policjanci, natychmiast zaczęli szukać sprawców. Zarządzono między innymi blokady pobliskich dróg i szczegółowe sprawdzanie przejeżdżających samochodów. Sprawcy dla utrudnienia pogoni mieli przygotowane dwa samochody, z drugiego skorzystali gdy odjechali kilka kilometrów od napadu i przebrali się, udając zwyczajnych pasażerów.
Na jednej z takich blokad policjanci zatrzymali samochód daewoo nexia. W samochodzie funkcjonariusze znaleźli kominiarki, plastikową atrapę broni palnej, gaz obezwładniający, skradzione pieniądze, jak również ubrania służące do przebrania. Funkcjonariusze zatrzymali do wyjaśnienia czterech mężczyzn jadących tym samochodem. Dwóch z nich już usłyszało zarzut rozboju. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni prowadząc tą sprawę, ustalili i zatrzymali piątego mężczyznę, który ma związek z tym napadem. Jak ustalili śledczy, mężczyzna czekał na sprawców w drugim samochodzie. Dalsze czynności w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Mławie.
KOMENTARZE
Wydawca portalu PORTAL MŁAWA nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.JEDNOCZEŚNIE UZYTKOWNICY ZAMIESZCZAJĄC KOMENTARZ OSWIADCZAJĄ, ŻE BIORĄ PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TREŚCI UMIESZCZONE PRZEZ SIEBIE