- Zbliża się dzień 9 października możemy mieć wpływ na rozwój naszego regionu i miasta Idźmy do wyborów. Stańmy ponad podziałami tak jak to robią mieszkańcy Ciechanowa, czy Płocka. Możemy mieć posła i senatora – czytał na ostatniej sesji list otwarty do mieszkańców Mławy radny i członek Stowarzyszenia Nasze Miasto Ryszard Prusinowski. Nie zmarnujmy tej szansy.
Plakaty, ulotki spotkania z mieszkańcami, wyborcami i uczestnictwo w rozmaitych imprezach, otwarciach przedszkoli najwyraźniej nie wystarczy?. Trzeba nawet sesję Rady Miasta, miejsce rozwiązywania ważnych spraw miasta, wykorzystać do agitacji?.
Członek Stowarzyszenia Naszego Miasta, co prawda nie wymienił nazwisk kandydatów na posła i senatora, ale należy przypomnieć, np., że przewodniczącym wspominanego już Stowarzyszenia jest właśnie kandydat na senatora Henryk Antczak, czyli skarbnik miasta.
Według jednego z naszych rozmówców, nauczyciela Wiedzy o Społeczeństwie, w jednej z mławskich szkół średnich, w izbie wyższej, jaką jest senat wspomniany kandydat niewiele może zdziałać dla miasta. Jako zaś przewodniczący komisji budżetu i finansów w Sejmiku, jakim jest obecnie Henryk Antczak może być bardziej przydatny. Na odejściu, więc skarbnika z Sejmiku, jak twierdzi pedagog możemy jedynie stracić.
KOMENTARZE
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.JEDNOCZEŚNIE UZYTKOWNICY ZAMIESZCZAJĄC KOMENTARZ OSWIADCZAJĄ, ŻE BIORĄ PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TREŚCI UMIESZCZONE PRZEZ SIEBIE