Mieszkanka gminy Regimin długo będzie wspominać tegoroczne walentynki, wzywała policję "na brata" sama trafiła do celi. Zapłaci 300 zł.
W piątek wieczorem około godziny 22:00 do dyżurnego komendy policji w Ciechanowie zadzwoniła mieszkanka gminy Regimin, która poprosiła o interwencję policji, gdyż jak twierdziła nietrzeźwy brat wszczyna z nią awantury. Na miejscu policjanci ustalili stan faktyczny- trzeźwi domownicy zgodnie oświadczyli, że 31-letnia kobieta spożywała alkohol i wszczyna awantury z ojcem i bratem, gdy zabrakło jej argumentów w dyskusji wezwała" na nich" policję. Kobieta została dowieziona do komendy w Ciechanowie i zbadana alkomatem , który wskazał u niej 1,84 promila - została zatrzymana do wytrzeźwienia. Za pobyt w policyjnej izbie zatrzymań zapłaci 300 złotych, niewykluczone, że odpowie także za bezpodstawną interwencję.
KOMENTARZE
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.JEDNOCZEŚNIE UZYTKOWNICY ZAMIESZCZAJĄC KOMENTARZ OSWIADCZAJĄ, ŻE BIORĄ PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TREŚCI UMIESZCZONE PRZEZ SIEBIE